STARY TESTAMENT
1 Księga Samuela
Wstęp do Księgi Samuela
1-2 Sm stanowiły w tekście oryginalnym pierwotnie jedną księgę; podziału jej na dwie części dokonała Septuaginta łącząc je wraz z 1-2 Krl w jedną całość (1-4 Krl). W ślad za tradycją grecką przyjęła dwuczęściowy podział na 1-2 Sm najpierw Biblia łacińska, a wreszcie mniej więcej w XV w. po Chr. tradycja żydowska. Nazwa pochodzi od domniemanego jej autora. Późnożydowska (talmudyczna) tradycja wymienia prócz Samuela także Gada "Widzącego" i Natana jako współautorów (por. zestawienie tych trzech osób już w
1 Krn 29,29). Samuel, ostatni z Sędziów, nie jest jednak jedyną główną postacią obu ksiąg. Jest nią jedynie w pierwszej części opisu (1 Sm rozdz. 1-12); następnie przedstawia 1 Sm wybór na króla i panowanie Saula, na tle którego pojawia się Dawid (1 Sm 13-31). Monarchii Dawidowej, jej rozwojowi, prężności administracyjnej i wojskowej poświęcona jest 2 Sm. Przedstawia ona postać Dawida na tle jego zwycięskich walk wewnętrznych i zewnętrznych, jako prawdziwego monarchę teokratycznego, nie pozbawionego jednak słabości i upadków.
Struktura literacka 1-2 Sm zdradza długi okres rozwoju. Choćby autor nie stwierdził tego wyraźnie (por. 2 Sm 1,18), istnienie szeregu starszych dokumentów (por. np. 1 Krn 27,24), z których korzystał (np. 2 Sm 23,1-7), nie ulega wątpliwości. Wskazują na to dublety (2 Sm 8,16-18 - por. 1 Sm 20,23-26; 1 Sm 10,11 - por. 1 Sm 19,24), rozbieżności w opisach tych samych zdarzeń (1 Sm rozdz. 8; 1 Sm 10,17-25; rozdz. 12 w porównaniu z 1 Sm 9,1-10,16; 1 Sm 10,26-11,15) oraz niekonsekwencje chronologiczne w układzie materiału. Najprawdopodobniej chodzi o szereg opisów i tradycji różnego pochodzenia, które nieznany autor opracował w dość zwartą całość. Jego wkład teologiczny i literacki (wielka umiejętność narracyjna) nadał księgom jednolity, oryginalny charakter. Za datę dzisiejszej redakcji należy przyjąć okres między podziałem monarchii izraelskiej na dwa państwa (autor używa technicznych określeń państwa Izrael i Juda) a upadkiem państwa judzkiego i dynastii Dawidowej (586).
Biorąc pod uwagę starożytność opracowanych źródeł, sięgających może częściowo opisywanego okresu, księgi odtwarzają wiernie dzieje swej epoki. Chodzi jednak nie o historię samego biegu zdarzeń, ale o typowo biblijne spojrzenie na przeszłość, o wpływ, jaki wywarły dzieje okresu wczesnej monarchii na strukturę teokratyczną społeczności, na jej religijność i głębokie przemiany. Często więc autor przedstawia zdarzenia w sposób, w jaki utrwaliły się one nie w kronikarskim zapisie, lecz w świadomości narodu. Mimo to charakterystyka osób jest wierna i wnikliwa. Samuel ukazany jest jako typowa postać przełomowa między tradycyjną, charyzmatyczną formą władzy w Izraelu (okres Sędziów) a rodzącą się monarchią. Saul - to postać tragiczna, początkowo wielce obiecująca, później jednak na skutek poważnych niewierności stanowi niejako negatywne tło dla Dawida, właściwego bohatera księgi.
Główną myślą religijną księgi jest urzeczywistnienie dawnego wyboru Izraela przez Boga w nowej formie władzy teokratycznej. Dokonuje się ono przez trzy zasadnicze instytucje: profetyzm, kapłaństwo skupione przy świątyni w Jerozolimie oraz przez dynastię Dawida. Profetyzm reprezentuje Samuel, będąc jednocześnie kapłanem i "widzącym", oraz Natan, prorok dworu królewskiego Dawida. Jego proroctwo dla króla i jego dynastii (2 Sm 7,1-17) stanowi punkt kulminacyjny księgi: Bóg zawarł bezwarunkowe przymierze z potomstwem Dawida, powierzając mu panowanie nad swoim narodem. W tym sensie historia Dawida nabiera cech prorockich; rozpoczyna ona długą drogę ku wypełnieniu zbawczego planu Bożego w wielkim Potomku Dawida, Jezusie Chrystusie.
Lud Boży w okresie wypełnienia planu Bożego powita Jezusa z Nazaretu jako "syna Dawida" (Mk 11,10; Mt 12,23; Mt 15,22; Mt 20,30), jakkolwiek będzie On jego Panem (Mk 12,35-37 i par.). Podobnie cały NT zrozumie mesjańską działalność Chrystusa jako wypełnienie obietnic danych Dawidowi (Dz 2,30; Rz 1,3; Hbr 1,5). W ten sposób historia Dawida pozostaje dla chrześcijan nie tylko epizodem historii zbawienia, ale pierwszym bezpośrednim ogniwem oczekiwania i wiary w przyjście Chrystusa.