Skip to main content

Księga Ozeasza
Rozdział 9

Karą będzie wygnanie

1 Nie ciesz się, Izraelu,

nie krzycz z radości jak inne narody,

bo opuściłeś Boga swego, uprawiając nierząds,

umiłowałeś zapłatę nieczystą 9, 1  Dobra ziemskie przypisywane Baalowi i zbiory połączone z obchodem niemoralnych uroczystości.

na wszystkich klepiskach zbożowych.

2 Klepiska, tłocznie nie zaspokoją ich głodu,

moszczu im zabraknie.

3 Nie będą oni dłużej mieszkać w ziemi Pańskiej,

Efraim musi wracać do Egiptu 9, 3  W znaczeniu przenośnym „domu niewoli” (Wj 20, 2 ), nie zaś dosłownym, gdyż powrót tam był wyraźnie zakazany: Pwt 17, 16; 28, 68; Jr 42, 15 -19 .

w Asyrii będą jedli pokarmy nieczyste.

4 Nie będą wina wylewać na ofiarę dla Pana

ani przygotowywać swych żertw dla Niego;

chleb ich stanie się chlebem żałoby,

kto go spożyje – już będzie nieczysty;

bo chleb ich będzie tylko dla nich –

do domu Pańskiego nie wejdzie.

5 Cóż uczynicie w dzień święta,

w uroczysty dzień Pański?

6 Bo oto wyruszyli przed zagładą;

Egipt ich zgromadzi, Memfis pochowa,

oset odziedziczy ich skarby ze srebra,

a ciernie wyrosną w ich namiotach.

Prorok cierpi prześladowanie

7 Oto nadeszły dni kary,

nadszedł dzień odpłaty.

Niech Izrael to wie: Głupcem jest prorok,

a mąż natchniony szaleje.

Tak jest z powodu wielkiej winy twojej,

wzmoże się wrogość 9, 7  Inni tak poprawiają porządek stychów: abefcd..

8 9,8n Tekst skażony, różnie popr. Strażnik Efraima – czyli prorok 9,8 „Czyli prorok” – zapewne glosa redaktora; „nań” – tzn. na proroka. – jest moim Bogiem.

Zastawiają nań sidła na wszystkich drogach,

bunt szerzy się w domu jego Boga.

9 Głęboko ugrzęźli w nieprawości,

jak we dni Gibea 9, 9  Por. Sdz rozdz. 19 .,

lecz [Pan] pamięta ich winy

i karać będzie ich grzechy.

Wspomnienie grzechów popełnionych w Baal-Peor

10 Jak winne grona na pustyni,

tak Izraela znalazłem;

jak na pierwszy owoc figowca

na waszych przodków patrzyłem;

lecz przyszli do Baal-Peor

i oddali się hańbie 9, 10  Kult Baala; por. Lb 25, 1 -5 .,

i stali się wstrętni jak to, co kochali.

11 Jak ptak uleci chwała Efraima:

nie będzie urodzin, ciąży ni poczęcia,

12 a choćby nawet wychowali synów,

będą ich pozbawieni, nim jeszcze dorosną;

biada im samym, kiedy się od nich oddalę.

13 Efraim – jak widzę –

podobny do Tyrus

zasadzonego na pastwisku 9, 13  Tekst skażony, różnie popr.; LXX: „jak dziką zwierzynę traktuje swoje dzieci”.,

Efraim musi swoich synów wydać zabójcy.

14 Daj im, Panie! Co dasz?

Łono, które roni, i piersi wyschnięte! 9, 14  Te słowa mówi prorok, być może przysłowie.

Kara za odstępstwo w Gilgal

15 Cała ich złość dokonała się w Gilgal 9, 15  „Gilgal” – tam powstało królestwo (por. 1  Sm 11, 14 n), którego sposób rządzenia Ozeasz potępia; por. 8, 4; „domu” – z ziemi Kanaan.,

tam też zacząłem ich nienawidzić

z powodu czynów nieprawych.

Wyrzucę ich z mego domu,

nie będę ich więcej miłował.

Wszyscy ich książęta są buntownikami.

16 Efraim powalony na ziemię,

wyschły jego korzenie –

nie przynoszą już więcej owocu;

a nawet gdy urodzą, Ja sprawię,

że umrze drogi owoc ich łona».

17 Mój Bóg ich odrzuci,

gdyż Go nie słuchali;

błąkać się będą między narodami.